Wydaje mi się, że warto tu zacytować całość tekstu na wypadek gdyby strona źródłowa była kiedyś niedostępna (pogrubienie ode mnie):
Cytuj:
Znany poszukiwacz prosi ministra o reakcję…
- Chodzi mi o zaprzestanie bezprawnych, ciągłych żądań dodatkowych (nie przewidzianych w przepisach) dokumentów w związku ze złożeniem wniosku o poszukiwanie zabytków, jak i zabytków archeologicznych poza miejscami wpisanymi do rejestru – napisał do Małgorzaty Omilanowskiej, ministra kultury, Artur Troncik ps. „Saper”, najbardziej rozpoznawalny poszukiwacz w Polsce, zwycięzca w 2012 r. w prestiżowym plebiscycie Travelery organizowanym przez National Geographic w kategorii „Naukowe odkrycie roku” (skarb w Czermnie odkryty przez „Sapera” i dwóch również wyróżnionych w plebiscycie archeologów).
„Szanowna Pani Minister, kierując się interesem własnym, jak i zapewne wielu innych zainteresowanych otrzymaniem pozwolenia na poszukiwania ukrytych i porzuconych zabytków, w tym zabytków archeologicznych, przy pomocy urządzeń elektronicznych, technicznych, czy też sprzętu do nurkowania, niniejszym wnoszę o natychmiastową reakcję Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego na niewłaściwe praktyki urzędów konserwatorskich w zakresie wydawania w/w pozwoleń i pouczenie wszystkich wojewódzkich konserwatorów zabytków w sprawie zaprzestania nagminnego łamania przepisów prawa oraz wypełnianie obowiązków służbowych, to jest wydawanie w/w zezwoleń zgodnie z literą prawa.
Chodzi mi o zaprzestanie bezprawnych, ciągłych żądań dodatkowych (nie przewidzianych w przepisach) dokumentów w związku ze złożeniem wniosku o poszukiwanie zabytków, jak i zabytków archeologicznych poza miejscami wpisanymi do rejestru.
W stosownym rozporządzeniu Ministra Kultury są określone dokumenty jakie należy załączyć do poszczególnych rodzajów wniosków, w tym na poszukiwania. Lecz całość rozporządzenia dotyczy tylko i wyłącznie miejsc wpisanych do rejestru.
Osobiście niejednokrotnie ubiegałem się w różnych urzędach konserwatorskich o wydanie pozwoleń na poszukiwania poza miejscami wpisanymi do rejestru i za każdym razem żąda się ode mnie dokumentów wymaganych zgodnie z Rozporządzeniem Ministra dla miejsc wpisanych do rejestru.
Dodatkowo Ministerstwo w wydanej po moim odwołaniu decyzji z 2013 r.
sygn. DOZ-OAiK-6700/1202/12 [KP-29/13] samo potwierdziło iż konserwator nie ma prawa żądać dodatkowych dokumentów wymaganych rozporządzeniem ministra dotyczącym prowadzenia tego typu poszukiwań w miejscach wpisanych do rejestru w przypadku gdy te poszukiwania odbywają się poza takimi miejscami.
Artur Troncik”
Ciekawe jaka będzie odpowiedź ministerstwa… Niezależnie od różnych opinii na temat prawa odnośnie poszukiwań i jego stosowania, warto by ministerstwo zabrało w końcu głos w sprawie sposób zrozumiały i normatywny, zwłaszcza normatywny… O odpowiedzi z MKiDN poinformujemy naszych Czytelników.